03 lutego 2018

#2 Psiego najlepszego, czyli Był Sobie Pies na święta



      Psiego najlepszego, czyli Był Sobie Pies na święta autorstwa W.Bruce Cameron to wzruszająca historia Josha Michaelsa, któremu bez jego zgody zostaje podrzucony pies Luzak. Na nieszczęście mężczyzny podrzutek okazuje się ciężarną suczką Lucy, karmioną do tej pory substancją karmo-podobną z właściwościami odżywczymi podobnymi do tektury.  Nie może jednak oprzeć się uroczemu spojrzeniu brązowych ślepi i chociaż nigdy nie miał zwierzęcia domowego, postanawia przygarnąć psiaka. Gdy ogarnia go panika zwraca się o pomoc do lokalnego schroniska, gdzie poznaje Kerri...

      Książka ta jest wciągająca i wręcz idealna na deszczowy wieczór. Od pierwszych linijek nie można się nudzić, a ciekawe zwroty akcji nadają jej charakteru. Polecam ją nie tylko Miłośnikom psów, ale też ludziom o wielkich sercach i porzuci sprawiedliwości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz