#4 Duma i Uprzedzenie - Jane Austen

Co by było gdyby teraz z czasów telefonów komórkowych i samochodów, przenieść się do XIX w. czyli powrócić do listów i podróżny bryczką. A wygodne spodnie zamienić na piękne i wytworne suknie? Z racji tego ze to jest poje marzenie, z przyjemnością czytało mi się "Dumę i Uprzedzenie" Jane Austen. Jest to historia pewnej rodziny, której ojciec ma na głowie poważne zmartwienie. Czyli jak doprowadzić do małżeństwa swoje 5 córek i przy okazji nie zwariować przez żonę.
Gdy w okolicy pojawia się młody, bogaty kawaler pojawia się nadzieja dla odrobiny spokoju. Miłość nigdy jednak nie jest taka prosta. Niekiedy przed osiągnięciem celu powstrzymuje nas duma, innym razem uprzedzenie, a jeszcze innym dobre chęci. Gdy zobaczyłam tą książkę na wyprzedaży w biedronce, spodziewałam się następnej dennej historyjki bez sensu. Prawda jednak była zupełnie inna, tak jak w książce. Bo nigdy nie można oceniać, czegoś czego się nie zna.

#3 Rywalki

Rywalki to poruszająca opowieść o tym jak America, zwykła artystka z piątej kasty, która nie chciała zostać wybrana zostaje kandydatką na żonę księcia. Jej jedynym celem było wspomóc rodzinny budżet. Od chwili przekroczenia progu zamku na rywalizować z 34 pięknymi dziewczynami, należącymi w większości do kast dużo wyższych niż jej własna. Większość zakłada że nie wytrzyma ona nawet pierwszego tygodnia w zamku. Czy Ami podoła ciężarowi który spadł na jej barki? A co z ukochanym pozostawionym w domu?
Jest to mieszanka słodkiej bajki i gorzkiego wyścigu w którym nagrodą jest małżeństwo z księciem. W małym stopniu książka ta przypomina mi "Igrzyska śmierci" , lecz dużo lżej się ją czyta. Całe eliminacji są pokazane jako show i rozwijające się uczucia w dużej mierze nie są tak istotne jak kasta kandydatek.

#2 Psiego najlepszego, czyli Był Sobie Pies na święta

      Psiego najlepszego, czyli Był Sobie Pies na święta autorstwa W.Bruce Cameron to wzruszająca historia Josha Michaelsa, któremu bez jego zgody zostaje podrzucony pies Luzak. Na nieszczęście mężczyzny podrzutek okazuje się ciężarną suczką Lucy, karmioną do tej pory substancją karmo-podobną z właściwościami odżywczymi podobnymi do tektury.  Nie może jednak oprzeć się uroczemu spojrzeniu brązowych ślepi i chociaż nigdy nie miał zwierzęcia domowego, postanawia przygarnąć psiaka. Gdy ogarnia go panika zwraca się o pomoc do lokalnego schroniska, gdzie poznaje Kerri...

      Książka ta jest wciągająca i wręcz idealna na deszczowy wieczór. Od pierwszych linijek nie można się nudzić, a ciekawe zwroty akcji nadają jej charakteru. Polecam ją nie tylko Miłośnikom psów, ale też ludziom o wielkich sercach i porzuci sprawiedliwości.

#1 Szmaragdowy Atlas

    Szmaragdowy Atlas przedstawia nam historię trójki rodzeństwa, Kate, Michaela i Emmy. Ich spokojne, pełne rodzinnej miłości życie, rozpada się pewnej Wigilijnej nocy. Od tego czasu nic już nie będzie takie samo, bowiem są oni dziećmi z przepowiedni i pisane im jest zatonąć w nieznanym świecie magii, mistycznych istot i tajemnic, na które nie ma wpływu czas. 

    Książka ta była przeze mnie oglądana wielokrotnie w księgarni, jednak zawsze coś odciągało od niej moją uwagę. Gdy więc zauważyłam ją na wyprzedaży, pewnikiem było, że będę ją miała. Jest ona skierowana przede wszystkim do młodzieży. Ukazuje jak ważna jest dla człowieka rodzina. Niezachwiana miłość rodzeństwa, przeplatana nutką złośliwości, doskonale neutralizuje nastrój, dzięki czemu całość nie wydaje się przesłodzona. W niektórych momentach fabuła była dość zawiła, jako, że w grę wchodzą podróże w czasie, można się lekko pogubić, co jednak nijak nie przeszkadza w kontynuowaniu czytania. Jak przystało na powieść tego typu, wszystko kończy się ogólną zmianą poprzedniego stanu rzeczy, oczywiście na lepsze, lecz tu wkracza niedopowiedzenie i szansa na kolejne tomy. Przeczuwam, iż będzie to trylogia, gdyż owy Szmaragdowy Atlas jest jedną z trzech Ksiąg Początku.

#0 Zaczynamy nową przygodę :)

Witam serdecznie na tym blogu. Jest on poświęcony, tylko i wyłącznie, książkom. Uwielbiam czytać, lecz nie mniejszą przyjemność sprawia mi samo polowanie na upragnione tomiki. Głównie poczytuję fantastykę, lecz nie pogardzę romansem czy też innym czytadłem.

Na razie będę tu tylko ja, lecz powitam z otwartymi ramionami, każdą osobę, która również miłuje czytanie i czuje się na siłach, by opisać swoje uczucia po przeczytaniu książki.

Tak więc zapraszam serdecznie tych czytających i tych piszących :)